26 lipca 2009

Zasluzony, pracowity urlop nad poludniowymi morzami...


Od 1 lipca jestem poza Wielkim Zlym Miastem, pracowicie spedzajac wakacje z rodzina. Dostep do internetu mam ograniczony, i za bardzo nie ma czasu na publikowanie nowych postow, niemniej w miare mozliwosci zapisuje wszystko, i po powrocie do Szanghaju bede sukcesywnie wstawial relacje z pobytu tutaj, a dzieje sie wiele.

Wracam okolo 10 sierpnia, wiec zapraszam starych i nowych gosci do czytania nowych postow na blogu po tym terminie!